piątek, 15 marca 2013

02.

Budzę się nagle w środku nocy. Kolejny koszmarny sen za mną... Ostrożnie przechylam głowę, chcąc odczytać godzinę na małym budziku stojącym na stole. Czwarta jedenaście. Wychodzę spod kołdry, wstaję, a potem przemieszczam się na palcach w stronę łazienki. Zapalam sobie światełko nad lustrem i przyglądam się mojemu odbiciu. Włosy potargane, podkrążone oczy i wymięta koszulka. Puszczam wodę, biorę ją w ręce i przemywam sobie twarz. Chwila odświeżenia nie trwa długo, bo do ubikacji wchodzi Camille.
-Dlaczego nie śpisz? - Pytam.
-A jakoś tak... -Mruczy pod nosem. - Muszę skorzystać z toalety.
Wytarłam twarz w ręcznik i udałam się powrotem do gościnnego gdzie wszyscy spali. Przykryłam się cieplutką kołderką i po chwili zasnęłam.
Obudziłam się, by po chwili znów zamknąć oczy. Promyki słoneczne wypełniały cały pokój. Pomału uchyliłam moje powieki. Rozejrzałam się po pokoju. Wszyscy słodko spali. Aż mi się ciepło na sercu zrobiło. Wstałam, owinęłam się w kocyk i poczłapałam do kuchni. Otworzyłam lodówkę. Wyjęłam sok pomarańczowy, kostki lodu i szklankę. Upiłam trochę i wróciłam do reszty. O dziwo Niall, Harry, Liam i Cam siedzieli na kanapie.
-Dzień dobry. - Uśmiechnęłam się, siadając obok nich.
-Hej. - Powiedzieli równo.
-Głodny jestem.- Mruknął Horan wstał i poszedł do kuchni.
-Zrobimy im psikusa?-Spytał Hazz.
-Jak coś wymyślisz to możemy zrobić.
Styles nachylił się nad moim uchem i wyszeptał mi plan. Podałam go do Cam, a ona do Liama. Już nie mogę się doczekać miny Malika i Tomlinsona, jak się obudzą. Do pokoju wrócił Horan z talerzem kanapek. Styles powiedział mu nasz plan.Naszykowaliśmy potrzebne rzeczy i zabraliśmy się za psikusa. Mięliśmy dorobić wąsy Zaynowi markerem. Louisem zajmiemy się później. Podeszłam do Mulata i kucnęłam na jego śpiworze. Jednym ruchem zrobiłam kreskę nad jego wargami. Kolejna była na brodzie. Wyglądał komicznie. Cam zajęła się Lou. Pomału podwinęła mu nogawkę. Wzięła golarkę do ręki. Jednym ruchem ogoliła mu pół nogi. Będziemy mieli ochrzan, ale było warto. Powoli zaczynali się budzić. Wróciliśmy z powrotem na kanapę.
-Zayn, masz coś na twarzy. - Zaśmiał się Louis.
-A tobie ogolili nogę!
Zaczęli się śmiać. Ja bym tam się zaczęła drzeć jakbym miała narysowane wąsy na twarzy. Wymieniliśmy się spojrzeniami z Cam i też zaczęliśmy się śmiać. Nie ma to jak chichrać się z nie wiadomo czego.
______________________________________________________
Rzygam tęczą ! *O*
Pod ostatnim rozdziałem było 11 komów !
Dziękuję *_________________*

6 komentarzy:

  1. Hehheehhe :D
    Po to byl ci psikus :D
    Fajny masz opis, wiem zmieniam temat :P
    Weny Julianie <33
    PS: Wiem ze ona go kocha xd hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha, fajny psikus :)
    Kamila xx

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, fajny psikus :D Proszę pisz dłuższe rozdziały *-* / @_iCassie

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z tą koleżanką powyżej.
    Pisz dłuższe rozdziały, proszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. No i co teraz? No co? Wszyscy chcą dłuższe rozdziały! Nie obchodzi mnie Twój brak weny, musisz pisać więcej! Wszyscy tego chcą, więc mi nie zamydlisz oczu swoim brakiem motywacji! Już ja Cię tam zmuszę do wysilenia się! c: Te psikusy były... Hahahahaha! Jak ja się cieszę, że Ci pomogłam wymyślić to z Lou! A tak w ogóle, to wpadło mi to do głowy, gdyż kiedyś mojemu kumplowi tak zrobili. Było jeszcze kilka innych rzeczy, o których wolę nie wspominać, bo nie było to za fajne. Mniejsza. Podoba mi się to, że jest więcej przemyśleń! Epic win, przynajmniej tyle dobrego wyszło z mojego pouczenia, po którym miałaś doła. Nie wiem tylko, dlaczego tak się stało. Przecież ja tylko chciałam pomóc. :< Ale Ty się na mnie nie gniewasz, więc jestem szczęśliwa. Widzisz, zawsze umiem znaleźć jakieś pozytywy z sytuacji! Co nie zmienia faktu, że dalej chcę więcej przemyśleń i więcej akcji! Jestem ciekawa, cholernie, co się stanie w następnym rozdziale. Czekam na kolejny odcinek. Weny. ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. No po części zgadzam się z komentarzem wyżej, ale tylko po części.
    Każdy z bloggerów a przynajmniej większość zmagała się z zanikami weny :)
    To minie i mam nadzieję ze wtedy rozdziały będą dłuższe :)
    Rozdział wspaniały :)
    Trzymaj tak dalej :)
    Psikus był świetny, ale ja ze znajomymi potrafimy gorsze rzeczy odwalać;)
    Ale mniejsza o to :)
    Czekam na nn :)

    Mwahh <3

    OdpowiedzUsuń